
„Nikt nie jest bardziej podatny na ekstremalne temperatury niż ludzie zmuszeni do życia na ulicy”. Zdjęcie: Geoffrey Swaine/REX/Shutterstock
Podobnie jak zimą, podczas ekstremalnych upałów ludzie mieszkający na ulicy są narażeni na duże ryzyko. Oto kilka praktycznych rad, jak można im pomóc. Ponieważ Wielka Brytania gotuje się w niespotykanie wysokich jak dotąd temperaturach, serwisy informacyjne są pełne wskazówek, jak zachować bezpieczeństwo. Większość z nich wynika ze zdrowego rozsądku: pij dużo wody, unikaj słońca w samo południe i pozostań w pomieszczeniu, jeśli możesz. Jednak co z osobami, które żyją na ulicy?
Nikt nie jest bardziej zagrożony w czasie upałów niż osoby zmuszone do życia na ulicy. Oczywiście, to zimą przypominamy sobie, że bezdomni istnieją i budzi się w nas empatia na widok trzęsącej się z zimna osoby stojącej w drzwiach. Jednak jak ostrzegają dziś klimatolodzy, Wielka Brytania nie jest już zimnym krajem – i jeżeli nie przygotujemy się do ekstremalnych fal upałów, które nadejdą, będziemy musieli zmierzyć się z tysiącami niepotrzebnych zgonów. Podobnie jak w przypadku ekstremalnego zimna, bezdomni są znacznie bardziej podatni na ekstremalne upały.
Dlaczego? Zacznijmy od tego, że większość bezdomnych ma problemy z uzależnieniem od różnego rodzaju substancji – widząc kogoś śpiącego w śpiworze na ulicy wiadomo, że to prawdopodobnie nie jest zwykła drzemka. Leżenie w śpiworze, w pełnym słońcu gdy jest się chwilowo nieprzytomnym, nie jest dobrym pomysłem dla nikogo, a szczególnie zagraża osobom pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Możliwe są odwodnienie i udar cieplny, podobnie jak poważne oparzenia słoneczne, a w dłuższej perspektywie, rak skóry.
Organizacje charytatywne i samorządy dokładają wszelkich starań, usunąć ludzi z ulic i ochronić ich przed upałem, rozdając kremy do opalania i wodę. Niektóre władze wprowadziły awaryjny protokół, zwykle uruchamiany zimą w przypadku trudnych warunków pogodowych, aby wydostać śpiących z zimna i zapewnić im tymczasowe schronienie. Jednak organizacje nie mogą kontrolować sytuacji w każdym miejscu. Tutaj zaczyna się twoja rola.
Jeżeli widzisz na ulicy kogoś, komu upał może zaszkodzić, istnieje kilka sposobów, aby im pomóc. Osobie stojącej w samym słońcu pomóż dostać się w zacienione miejsce. Zaproponuj im wodę, jedzenie, krem do opalania. Jeśli brak ci odwagi, skontaktuj się ze StreetLink – właściwie, skontaktuj się z nimi, niezależnie od tego, czy udzielisz komuś pomocy, czy nie. Street Link oferuje pomoc w znalezieniu bezpiecznego tymczasowego schronienia dla osób żyjących na ulicy. Zadzwoń do nich lub skontaktuj się poprzez aplikację. W razie nagłego wypadku zadzwoń na 999.
Pomoc takim osobom nie należałaby do nas, gdyby zaopatrzenie bezdomnych było odpowiednio realizowane. Oczywiście nic lub bardzo niewiele z tego byłoby konieczne gdyby opieka nad bezdomnymi w tym kraju była wystarczająca. Powtarzam to, niemal w każdym artykule (i książce), którą napisałem na ten temat, ale powtórzę jeszcze raz: problem ten nie zniknie bez długoterminowych inwestycji w naprawdę przystępne cenowo mieszkania socjalne, władze lokalne i służbę zdrowia.
Partia konserwatywna niebawem namaści nowego lidera oraz nowego premiera, co może wywołać przedterminowe wybory. Jeśli tak się stanie, będzie to okazja dla nas, aby zrobić coś dobrego i wyrzucić z Downing Street partię, która zignorowała 80% wzrost zgonów wśród bezdomnych w latach 2019-2021. Do tego czasu, miejcie otwarte oczy i aplikację Street Link w telefonie.